| Dobra mapa jest jak skarb! Bo to od niej zależy w dużej mierze kwestia zgubienia się bądź nie. Oczywiście bywa i tak, że mgła spowija świat, szlak narysowany jest gdzieś na kamieniach pod krzaczkami borówek, jakiś wandal bawił się drogowskazami lub z nieba leje tak bardzo, że przydałyby się wycieraczki do okularów. Wtedy nawet najlepsza mapa niewiele może pomóc. Ale niewiele rzeczy złości wędrowca tak bardzo jak mapa niedokładna, myląca, albo pozbawiona istotnych informacji. Przez lata naszych wędrówek zdążyłyśmy upodobać sobie niektóre mapy szczególnie. Odbija się to zresztą na ich stanie. Ale dobra mapa jest jak dobra książka - liczne ślady licznych użytkowników świadczą o niej jak najlepiej. |
| Góry Sowie 1;50000, wydawnictwo Compass, wydanie I, 2005 rok.
Mapa jest w dobrej skali, a bardzo dobra grafika powoduje, że świetnie się z nią podróżuje. Papier wydaje się dobry, ale jeszcze nie zmokła, więc tak do końca nie wiadomo. Po drugiej stronie mapy, przewodnik po najciekawszych miejscach Gór Sowich i informacje praktyczne, wielce przydatne, ale one mogą się dewaluować z biegiem czasu. Przy szlakach podany kilometrarz, a nie czasy przejścia. Ja osobiście wolę podane czasy, głównie w górach, ponieważ tam nie potrafię wyobrazić sobie kilometrów pod górę. W każdym razie obie informacje należy traktować orientacyjnie. W czasie wędrówki nie zauważyłam błędów na tej mapie, ale nie przeszłam wszystkich dróg. |  | Rudawy Janowickie 1:25000, wydawnictwo PLAN, niestety nie ma roku wydania. Mapa jest w bardzo dobrej skali dla piechura, kolory i opracowanie graficzne przejrzyste. Papier dobry, nie rozpadła się nawet po kilku namoknięciach . Z tyłu mapy jest wiele ciekawych informacji o regionie, taki mini przewodnik, co często się przydaje w korygowaniu planów wycieczek. Na szlakach, czas przejścia opisany w minutach, oczywiście należy go traktować orientacyjnie, ale bardzo się przydaje. Niestety są pewne błędy, szlak zielony z Wojanowa do stacji PKP Wojanów i dalej do Dąbrowicy, ma na mapie zupełnie inny przebieg niż w realu. Ponieważ szlak jest w okolicy wiosek i na otwartej przestrzeni nie jest to uciążliwe, ale błąd. Ogólnie jednak bardzo dobrze wędrowało się z tą mapą. |
| TATRY Wysokie i Bielskie, Polskie i Słowackie 1:30000, wydawnictwo ExpressMap, 2005 rok, mapa laminowana. Mapy laminowanej czyli powleczonej plastikiem nie można zwinąć, ale gdy pada i wieje to ma się pełen komfort oglądania i to jest ważne. Rozległy obszar który pokazuje mapa powoduje, że jest ona duża i dwustronna, ale są to drobne niedogodności. Ogólnie korzysta się z niej dobrze. | | Zagłębie Złota,Góry Opawskie 1:25000, wydawnictwo Galileos, brak roku wydania. Mapa obejmuje większą i najciekawszą część Gór Opawskich, i do zwiedzenia okolic Głuchołaz i Zlatych Hor, nadaje się wyśmienicie. Poręczny rozmiar, duży druk, dobry papier i mini przewodnik o złotodajnych terenach na odwrocie mapy, to jej zalety. |  | Babia Góra, Zawoja 1:30000, wydawnictwo Compass, wydanie I, 2003 r. Niewielka, poręczna mapa, dotycząca tylko masywu Babiej Góry. Grafika wyraźna, duży druk, bardzo dobrze się z niej korzysta. Przejścia szlaków oznaczone w kilometrach i w minutach, czyli dla każdego coś dobrego. Papier wytrzymały na warunki atmosferyczne (patrz deszcz). |  | Kampinoski Park Narodowy 1:30000, wydawnictwo Compass, wydanie I 2004r.Mapa bardzo wyraźna i szczegółowa, błędów nie stwierdziłam. Papier odporny na namakanie, ale niestety szybko pęka na zgięciach. |
| Mazowiecki Park Krajobrazowy 1:50000, wydawnictwo Compass, wydanie I 2005 r. Mapa obejmuje dość rozległy obszar więc jest duża, ale dokładna. Zaznaczone są nawet małe ścieżki i linie wysokiego napięcia, w terenie poza szlakiem to ważny punkt orientacyjny. Papier jest naprawdę dobry, po 2 latach intensywnego użytkowania podczas różnej pogody, trochę tylko popękała na zgięciach. Większych błędów nie stwierdziłam, raz tylko szlak już zaznaczony na mapie nie był wyznakowany w lesie. |
|